Ulewa....

Hej ;*** Co tam?:D U mnie spoko;D Wstałam rano i koło 14 pojechałam z Jadzią do Ulki;D Było strasznie duszno i słonecznie;D Kupiłyśmy energetyki i chipsy i poszłyśmy na spacer całkiem daleko od jej domu;d Nagle strasznie się rozpadało i zaczęło błyskać :O Widoki niezwykłe ,haha;D Tyle,że od deszczu było aż biało.... Tak masakrycznie zacinało ,że brak słów :O Miałam całe mokre włosy i przemoczone buty ..xd Pobiegłyśmy do stokrotki i tam się skryłyśmy xD Czekałyśmy tam chyba z pół godziny ,żeby przestało padać ,ale niestety... xD W końcu wybiegłyśmy w deszczu i pobiegłyśmy na najbliższy przystanek ,żeby pojechać tramwajem do domu Uli. xD Boże jakaś masakra...Po tej całej ulewie po ulicach normalnie pływały strumienie wody...Pod koniec na niebie pojawiła się wielka przepiękna wielokolorowa tęcza ♥ Zrobiłyśmy zdjęcie tak więc w jutrzejszej notce pokaże;) To się wypad udał hahah...;D Cała mokra...
Nadal jest burza szczerze mówiąc. Co chwilę tylko słychać grzmoty..

Nie wiem czy coś widać,ale to jest zdjęcie z czasu gdy tak zwana ściana deszczu nawiedziła Bydgoszcz...

A poza tym dzisiaj był mecz Polska-Czechy. Oglądaliście? Ja szczerze mówiąc jestem zawiedziona...;c Ehh tak bardzo liczyłam na to ,że wygramy a tutaj taka niespodzianka ;cc No trudno Polska żegna się z Euro...;/
Lubicie Davida Guettę i Sia?  http://www.youtube.com/watch?v=JRfuAukYTKg&feature=relmfu
To do następnej papa ;* ♥