Hej, wszystkim:D ;* Co tam słychać?Wczoraj byłam z Jagodą wieczorkiem na spacerze :D Chodziłyśmy sobie i rozmawiałyśmy ,a w pewnej chwili strasznie się rozpadało . Koszmar;D Poszłyśmy pod jakieś drzewo i siedziałyśmy aż przestanie padać:D Dzisiaj też jest paskudna pogoda :/ Niestety;/ Do tego strasznie szwankuje mi aparat , nie wiem co się z nim dzieje:/ Uh dopiero teraz wróciłam ze szkoły. ;/ Byłam na szczepionce na tężca.;D Szczerze mówiąc bałam się (bo nie lubię igieł i krwi ;/ ) , ale samo wkłucie nie bolało. Dopiero później zaczęła mnie boleć ręka. Byłam dzisiaj na frytkach i porobiłam kilka zdjęć:D Uhh tacy pewni chłopacy mnie wkurzyli ,bo robiłam zdjęcia przyrodzie a oni stwierdzili ,że to im robiłam i zaczęli mi cykać foty telefonami... Nie lubię jak ktoś mi coś wmawia...
Hahha to jest serduszko ,które namalowała mi w szkole Martyna:D Sorry ,za złą datę ,ale mam źle ustawione w aparacie ,bo tak jak mówiłam coś mi szwankuje...
Hahah to jest zdjęcie drzewka zrobione przez szybę:D Widzicie jak lało;/
Dowiedziałam się ,że w gimnazjum do którego chcę iść jest park skatowy , haha matko co za zaciesz:D W sam raz pójdzie mi to na rękę, bo jeżdżę na desce :D Obym tylko się dostała... ;)
Dobra na dzisiaj kończę ,bo czeka mnie jeszcze nauka na jutrzejszą kartkówkę z niemca i zrobienie prezentacji na informatykę... Papa kochani , trzymajcie się ;*